wszechświat przyspiesza
multiplikując ofiary
wchłania je mocą światła
transfiguruje bez miary
wynoszą się z powietrzem
wpadają w labirynt mennicy
rodzą kolejną śmierć
nędznicy piaskownicy
zaludniają planety
z pasją kosmicznego kuriera
ponad dźwiękami wisi
perspektywa spełnienia
wszechświat powszednieje
w przyziemnej księdze odchłani
w projektach układów suflera
w przestworzach leżących na szali
Warszawa, koniec wieku .